Zaklinam lato...

... bransoletkami w tych letnich kolorach.

Może lato się ogarnie i wreszcie zacznie być... latem!!!

Czerń ze złotem

Tak się złożyło, że dla dwóch różnych osób robiłam różne części biżuterii z tej samej serii.
Dla Paulinki zrobiłam bransoletkę a dla mojej mamy - naszyjnik i kolczyki. Udało mi się je razem sfotografować.

Życzę Wam miłego weekendu. Ja zamierzam spędzić go pracowicie, bransoletkowo. Takie plany... A jak wyjdzie? Się zobaczy :)

Kolejne rozdanie!

Coś obiecywałam... Coś przebąkiwałam... Trochę to trwało bo dogadać się musiałam.

Ale jest.

Jest współpraca.

Marciowa współpraca.

I jest ROZDAWAJKA!!!

 

Współorganizuję ją razem z moją imienniczką z bloga Zakręcony Świat Marty

Do wygrania jest bransoletka widoczna na zdjęciu oraz druga bransoletka – niespodzianka. Tak jak poprzednio – mamy dwie drogi zgłoszenia się do konkursu (przy czym można się zgłosić tylko raz – zgłoszenie na facebooku i blogu jednocześnie i tak będzie brane pod uwagę jako jedno)

Zasady dla blogerów

1. Zostań PUBLICZNYM obserwatorem Zakręcony Świat Marty i mojego bloga

2. Udostępnij u siebie na blogu podlinkowany (podlinkowany do mnie lub do Marty z ZŚM) baner informujący o rozdaniu

3. Zostaw komentarz:

Obserwuję jako:

Baner umieszczony na:

Zasady dla fanów na Facebooku

1. Polub Zakręcony Świat Marty oraz Marta Żórawska – biżuteria

2. Udostępnij PUBLICZNIE grafikę konkursową

3. W komentarzu pod grafiką (na fan page'u moim lub Marty z ZŚM, nie pod swoją udostępnioną) zostaw zgłoszenie; możesz pokazać co ci się podoba i wkleić link do zdjęcia biżuterii ze strony Marta Żórawska – biżuteria

UWAGA! Niezależnie od tego, gdzie się zgłosicie i ile razy się zgłosicie – przypada na Was tylko 1 los!

Zwracamy uwagę na publiczne udostępnianie zdjęcia i publiczne obserwowanie. Brak „publicznego” statusu udostępnienia/obserwowania nie pozwala nam zweryfikować spełnienia wymogu postawionego w konkursie.

NAGRODY

Spośród wszystkich zgłoszonych osób wylosujemy jedną, która dostanie bransoletkę widoczną zdjęciu. Jeśli będzie to osoba zgłaszająca się na FB – nagrodę niespodziankę wylosujemy spośród blogerów, a jeśli zwycięzcą będzie bloger – nagroda niespodzianka trafi do fana z facebooka.

 

Zgłoszenia przyjmujemy zarówno tutaj jak i u Marty.

Zabawa trwa od 26.06 do 04.07

Zapraszamy!

Cracle

Postanowiłam koraliki cracle 6 mm wykorzystać do sznura tureckiego. Biały idealnie zgrał mi się z granatem. Chociaż.... po nanizianiu koralików na nitkę jakoś 'nie widziałam' tej bransoletki. Ale skoro naniziane to dziergamy.
Efekt końcowy jednak przypadł mi do gustu

Podoba się?

Dostawa koralików za dostawą. Ale jak tu się oprzeć darmowej przesyłce w sklepie internetowym? No nie da się. A po dołożeniu tego, co przyszło dziś, kuferek się zbuntował i nie chciał się domknąć. Trzeba było posprzątać i przy okazji zrobić przegląd. Padła decyzja - NIE ZAMAWIAM NIC PRZEZ MIESIĄC!!!
Zobaczcie ile tego mam...

Jak na hobbystyczne robienie biżuterii to baaaaaaaaaaaaaaaaardzo dużo.

Zajrzyjcie tutaj jutro (czwartek) - będę miała dla Was niespodziankę :)

Wyniki Candy

Przedwczoraj minął termin do kiedy mogliście zgłaszać chęć uczestnictwa w organizowanym przeze mnie Candy. Warunki były jasne i proste.

Dla blogerów

1. Zostać publicznym obserwatorem tego bloga

2. Umieścić na swoim blogu podlinkowany banerek do rozdania

3. Zostawić komentarz ze zgłoszeniem

Dla fanów strony na facebooku

1. Polubić Marta Żórawska - biżuteria
2. Polubić grafikę konkursową.
3. Udostępnić PUBLICZNIE grafikę konkursową

Jak dla mnie zasady jasne jak słońce i proste jak, sorki, budowa cepa.

Niestety nie dla Was wszystkich. Kombinacje były różne.  Np. udostępnił ktoś zdjęcie, ale nie polubił strony, polubił stronę, zdjęcie ale nie udostępnił go publicznie (nie mam możliwości zweryfikowania, czy grafika jest udostępniona jeśli nie ma ustawień publicznych). Na blogu za to ktoś podaje, że obserwuje jako Ktoś Tam a Ktosia Tam wśród obserwatorów nie ma (choć grafika na stronie została umieszczona).

Nade mną nikt się nie lituje, jak biorę udział w candy, muszę spełniać wszystkie wymagania stawiane przez organizatora zatem i u mnie nie było litości. W losowaniu wzięły udział tylko osoby, których zgłoszenie spełniało wszystkie wytyczne.

Oto lista

 

Generator wskazał, ze turkusowy komplet poleci do…

AURELII MICHALIK!

Aurelia, proszę o kontakt przez facebooka, bo tam się zgłaszałaś do Candy.

Wam dziękuję za udział. Już za chwileczkę następny konkurs, w którym będzie do wygrania jedna z bransoletek, której zdjęcie widzieliście tu niedawno.

Kolejna plecionka

Wczoraj jakoś tak wzięło mnie na plecionkę. Do bransoletki w kolorze dark amethyst, jaka powstała wczesnym popołudniem

powstał wieczorkiem wisiorek

Tak prezentują się razem.

Muszę tylko jakąś większą krawatkę upleść bo z doświadczenia po poprzednim wisiorku wiem, że na małym ogniwku lubi się ta ozdoba 'okręcać' na lewą stronę

Jutro postaram się Wam podać wyniki Candy.

Pochłonięta do reszty...

... przez szydełko i koraliki. Zakochałam się w tych bransoletkach dlatego wciąż tworzę i tworzę. Ogranicza mnie trochę czas ale jak tylko mogę to koralikuję i szydełkuję.

Ostatnio, oprócz powielania projektów już zrealizowanych (zamówienia od klientek) powstały dwie nowe bransoletki.

Granat i żółć rainbow

Wzór zaczerpnęłam od niezastąpionej Weraph. Kobieta robi niesamowite rzeczy!
Mam na ten egzemplarz inny pomysł niż zwykła bransoletka ale pokażę go Wam jak go zrealizuję.

Druga ozdoba to ta sama sekwencja koralików (3+1) ale zapleciona w formie sznura tureckiego. Białe koraliki jako 'przedziałki' i czerwone z powłoką rainbow. Oto efekt

Wczoraj, korzystając z promocji Orange w Multikinie, wybraliśmy się z mężem na 22 Jump Street. Ja oczywiście nie tylko po to by się pośmiać, ale również by oko nacieszyć. Wiadomo, pan Channing! Marta LUBI TO! :) Totalnie odmóżdżający film, taki do popłakania sobie... ze śmiechu. Lubię czasami wrzucić tak sobie na luz. Do pośmiania się - polecam!

Dziś święto... Ale czuję takiego powera do roboty, że zaraz wypucuję całe mieszkanie! A miałam się lenić. Ale nosi mnie więc co mam zrobić? No co?

Pierwsze oplatanie koralikami za mną

Witajcie! Szczególnie ciepło witam nowych obserwatorów bloga :) Mam nadzieję, że zostaniecie na dłużej i nie uciekniecie po Candy.

Wczoraj wzięło mnie na sprawdzenie się w oplataniu koralikami kaboszonów, koralików itp. Na pierwszy rzut poszedł... hmmm... nie wiem co to jest, bo to ni kaboszon, ni kamień... Ładny świecący kawałek plastiku  z dziurkami do przyszycia.
Niestety zdjęcia wyszły trochę nie bardzo bo dzień był baaaaaaaaaaaaardzo słoneczny i po prostu wszystko było mocno żółte

Próbę oceniam na 4 z minusem bo widać żyłkę na górze. Przy następnej próbie nie będzie, obiecuję!

Oprócz wisiorka w weekend powstały dwie bransoletki

Sznur szydełkowo-koralikowy

oraz sznur turecki

Wszystkie moje bransoletki są na sprzedaż, jeśli chcesz być właścicielką którejś z nich - napisz do mnie maila lub skontaktuj przez facebooka, na pewno się dogadamy.

Różowo mi

Ostatnio jedna z Pań złożyła u mnie zamówienie na bransoletkę. Wytyczne to: kolor różu, najlepiej neonowy oraz splot szydełkowo-koralikowy. Zakupiłam neony w dwóch odcieniach plus pudrowy róż - wszystkie transparentne i przystąpiłam do dziergania.
Niestety, w moim własnym odczuciu nie za bardzo podobało mi się to, co powstało. Może dlatego, że neonowy róż to nie mój kolor. Ale obiecałam klientce przedstawić propozycje więc wysłałam te dwa zdjęcia:

W pierwszej zastosowałam dwa odcienie, co niestety słabo widać na zdjęciu. Do tego jedne koraliki były delikatnie większe, więc bransoletka jest lekko pofalowana. W drugiej to jeden odcień neonowy przełamany pojedynczą linią ciemnego różu.

Mając jednak do dyspozycji 3 odcienie różu, do tego w pudełku z koralikami znalazłam ładne, większe, różowe koraliki - pokusiłam się o sznur turecki. I, mimo wcześniejszych ustaleń, ten projekt został zakupiony przez klientkę. Do bransoletki powstały również kolczyki - małe kulki.

Życzę Wam miłego dnia!

Przeróbki... i ślub

Pisałam wcześniej, że robiłam przegląd. Przejrzałam nie tylko koraliki ale i już udziergane sznurki. Dwa z nich uznałam za nieciekawe i postanowiłam ozdobić je koralami. I tak oto mamy:

ZMODERNIZOWANY FIOLET

ODNOWIONY MIX CZERWIENI Z ZIELENIĄ

(spory, wszedł na moją rękę)

A oto wszystkie moje bransoletki ze sznura szydełkowo-koralikowego z dodatkowymi koralami.

W tytule posta był też ślub. Ano koleżanka w sierpniu wychodzi za mąż. Zakupiła sobie wianuszek, przepaskę czy coś tam innego na włosy a do tego chciała bransoletkę. Posiadała jedynie materiał do roboty, pomysłu brakowało. Podjęłam się tego i wyszło mi takie coś

Rozłożona

A że materiału jeszcze zostało, powstały też skromne kolczyki. Może nie na ślub ale do małej czarnej, razem z bransoletką - czemu nie :)

Życzę wszystkim miłej niedzieli, która już za 4,5 godzinki :)

Black and white

W przerwie pomiędzy dzierganiem bransoletek z zamówienia mojej Gadziny z Warszawy (zamówiła trzy TAKIE SAME bransoletki, a ja się nudzę szybko) dziergam inne, by nie zgłupieć.
Dziś na tapecie podstawy - czarny i biały.
Lubię to podstawowe zestawienie kolorów. 

Ostatnio przeglądałam swoje zapasy koralikowe i wpadła mi w ręce jedyna chyba jaką miałam kulka shamballa w kolorze czarnym. Od razu wiedziałam, że sprawdzi się idealnie w takim zestawie jak poniżej.

Sznur szydełkowo-koralikowy czarny z białym wzorem, dwie szklane kule w kolorze przybrudzonej bieli i shambalka prezentują się świetnie.

Bransoletka wsuwana na nadgarstek przez dłoń. Sznur jest trochę elastyczny więc nie ma z tym problemu. Obwód po zewnętrznej stronie ok. 19 cm, wewnątrz trochę mniejszy. Na szczupłą rączkę.

Jeszcze nikt nie zgłosił się do candy. Szkoda :( Jeśli tak się stanie, że nikogo nie będzie - komplet z Turkusowego candy pójdzie na jakąś licytację dla psiaków.

Moje pierwsze CANDY - Turkusowe Candy

Witajcie!

Na blogu odnotowałam ponad 3 tysiące wejść więc zapraszam na candy o jakim pisałam wcześniej. Nagrodą w rozdaniu będzie turkusowo-srebrny komplet – bransoletka i kolczyki. Oczywiście hand made. Oczywiście MY hand made ;)

Aby wziąć udział należy:

1. Zostać publicznym obserwatorem tego bloga

2. Umieścić na swoim blogu podlinkowany banerek do rozdania

3. Zostawić komentarz ze zgłoszeniem w następującym kształcie:

Obserwuję jako:

Baner umieściłam/em na:

Candy trwa od 05.06.2014 do 20.06.2014 do północy

Przesyłkę wysyłam jedynie na terenie Polski.

Zapraszam wszystkich do zabawy.

Oto banerek do pobrania

EDIT 10.06.2014

Dziś powstała moja strona na Facebooku dlatego w Turkusowym Candy mogą wziąć również użytkownicy Facebooka.
Zasady uczestnictwa dla fejsbukomaniaków:
1. Polubić Marta Żórawska - biżuteria
2. Polubić grafikę konkursową.
3. Udostępnić PUBLICZNIE grafikę konkursową

Może ktoś przygarnie ten komplet.

Mój pierwszy naszyjnik

Wczoraj przesyłka dotarła do adresatki zatem dziś mogę wam pokazać mój pierwszy komplet biżuterii.
Bransoletka i naszyjnik zrobione splotem sznura tureckiego, kolczyki - kulki oplecione koralikami.

Tu na żywym organizmie, pstryknięte tuż przed wysyłką :)

Oprócz tego do Krakowa pofrunęły również:

1. znany wzór, zmiana kolorystyki

2. znany wzór i zachowana kolorystyka

Morze, piasek... Chyba marzę o wakacjach

Ostatnio realizowałam spore zamówienie dla kilku pań z Krakowa, dlatego było tu cicho. Ale już zostało ono wysłane (pokażę jak dotrze do adresatek) dlatego znalazłam czas na udzierganie wakacyjnych bransoletek. Tych piaskowo-morskich z tytułu posta.

Morze, czyli barwy wody i fal.

Sznur szydełkowo-koralikowy, koraliki niebieskie tęczowe oraz srebrne. Końce sznura połączone dwoma koralikami szronionymi i jednym białym szklanym. Obwód około 19 cm.

Piasek czyli barwy drobnych kamieni i pokruszonych muszelek.

Sznur turecki. Mieszanka różnych koralików w różnych kształtach, wielkościach i kolorach jednak z zachowaniem piaskowej tonacji. Wielkość około 19 cm, regulowana zapięciem z łańcuszkiem.

Do tego plażowego kompletu musi dołączyć jeszcze słońce!

Sznur szydełkowo-koralikowy. Koraliki złote z czarnymi.

Pragnę się również pochwalić, że wygrałam ostatnio piękną zakładkę do książki od pani Wiktorii z Cuda, wianki, malowanki. POLECAM TEN FANPAGE! Oto moja wygrana :)

Standardowo w niedzielę zmykam do kuchni pitrasić, a Wam życzę miłej niedzieli!