Tym razem chaber połączyłam ze złotem, żółcią i pomarańczem. Wyszły mi takie oto kolczyki
Kolorystyka skojarzyła mi się z:
Dziś wylewna w pisaniu nie jestem bo, tak jak i Danny kiedyś,
tak i ja jestem dziś troche smentione
(tu przynajmniej troche napisał przez ch) :D
PS. Pozdrawiam Olciaka <3
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz