Właśnie się zorientowałam, że tutaj jest zdecydowanie za mało bransoletkowo. Bo prawdą jest, że zanim zaczęłam intensywnie walczyć ze sznurkami sutaszowymi, plotłam bransoletki.
Dlatego zebrałam zdjęcia moich wcześniejszych prac i poniżej Wam je prezentuję.
Na początek bransoletki patriotyczne czyli czerwień i biel
I tak nie ma tu wszystkich, ale ten zestaw kolorów mi się podobał w bransoletkach.
Widać wyżej, że kombinowałam też z kolorami i ilością sznurków. Tu inne połączenia:
Tu bransoletki, które nazwałam 'Duże". Duże pod względem ilości korali lub gramów (te niebieskie są dosyć ciężkie)
Lubię kwiatki :)
A tak w ogóle wszystko zaczęło się od takich bransoletek
Jednak rekordy popularności u dziewczyn biły tunele
Bawiłam się też trochę innymi splotami makramy, z różnym skutkiem (zwykle przybrakło mi sznurka, by zrobiona bransoletka mogła być noszona przez osobę dorosłą)
A żeby zdjęciowego posta wykończyć - poniżej misz masz tego, czego nie przypięłam wyżej.
Miłego dnia!
Piękne! I ta pokaźna kolekcja!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam,
I.
Dzięki!
UsuńWiększość ma już nowe właścicielki. Ale z niektórymi nie mogę się rozstać :)