niedziela, 25 stycznia 2015

Takie tylko dla mnie

Te kryształki rivoli długo czekały na swoją kolej. Jeden z maluchów był już nawet dwukrotnie oplatany, ale jakoś efekt końcowy mnie nie zadowalał.
To, co trafiło do mojego serduszka, to minimalizm.
Przedstawiam Wam komplet, który stworzyłam tylko dla siebie, bo aż wstyd się przyznać ale nie miałam w swojej kolekcji żadnego swojego rivoli.

Całość



Bransoletka na 6k z koralików Preciosa


Kolczyki z rivoli 8 mm i oplecione koralikami Toho i Preciosa





Wisiorek z rivoli 12 mm, opleciony w Toho i Preciosę






4 komentarze:

  1. Szewc bez butów chodzi :) mamy tak samo :) od wielkiego dzwonu ubieramy swoją biżuterię :)

    Bardzo ładny zieloniutki komplet :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Bardzo ładny komplecik, osobiście uwielbiam kryształki rivoli, mają w sobie ten blask :)
    Chciałabym przy okazji, zaprosić Cię do polubienia naszej nowej strony na facebooku:
    https://www.facebook.com/pages/Nasz-skrawek-ziemi/1530829907179152?ref=hl

    Pozdrawiamy cieplutko...

    OdpowiedzUsuń
  3. Bardzo ładny komplet sobie zrobiłaś i bardzo do Ciebie pasuje. No ja nie mam żadnych kolczyków sutaszowych... chmmmm.....

    OdpowiedzUsuń
  4. Ach ten zielony kolorek, a kryształki zachwycające

    OdpowiedzUsuń